Zmiany klimatu powodują 500 procent większych pożarów w Kalifornii

Zmiany klimatu powodują 500 procent większych pożarów w Kalifornii

W gorący lipcowy wieczór ubiegłego roku ranczer próbował użyć młotka i kołka do zatkania gniazda osy. Według Los Angeles Times młotek poślizgnął się, poleciała iskra i zapaliła się kępa suchej trawy. W ciągu kilku minut pędzel ogień karmiony w suchych kościach i stał się zbyt duży, by kontrolować.

Wkrótce połączył się z innym ogniem i stał się Mendocino Complex Fire, największym pożarem w historii Kalifornii. Spłonął prawie pół miliona akrów, czyli około 720 mil kwadratowych, zanim ostatecznie wygasł cztery miesiące później. Zabił jednego strażaka i zranił czterech. Kalifornijczycy mogą czuć się, jakby przeżyli epidemię ognia.

W ciągu ostatniej dekady połowa z 10 największych pożarów w państwie i siedem z 10 najbardziej niszczycielskich pożarów, w tym zeszłoroczny Camp Fire, najgroźniejszy pożar tego kraju w historii. Nowe badanie, opublikowane w tym tygodniu w czasopiśmie Earth's Future, stwierdza, że ​​stan ten wybuch pożaru jest prawdziwy- i że jest to spowodowane zmianami klimatu.

Od 1972 r. Roczna liczba spalonych powierzchni Kalifornii wzrosła ponad pięciokrotnie, zgodnie z zapisem, co wyraźnie wynika z ocieplenia klimatu. Trend ten jest zdominowany przez pożary, takie jak Mendocino Complex Fire - ogromne płomienie, które rozpoczynają się latem i żywią się głównie lasami. W ciągu ostatnich pięciu dziesięcioleci letnie pożary lasów wzrosły o około 800 procent. Ten efekt jest tak duży, że napędza ogólny wzrost stanu spalonego obszaru.

Dlaczego letnie pożary lasów są o wiele bardziej prawdopodobne? Ponieważ zmiany klimatu na nowo zdefiniowały pory roku w Północnej Kalifornii. Od wczesnych lat siedemdziesiątych lato w Północnej Kalifornii ociepliło się średnio o około 1970 stopnia Fahrenheita (2.5 stopnia Celsjusza). Kilka stopni może nie brzmieć dużo, ale ciepło ma wykładniczy związek z pożarem lasu. „Każdy stopień ocieplenia powoduje o wiele więcej ognia niż poprzedni stopień ocieplenia. I to naprawdę wielka sprawa ”- powiedział Park Williams, klimatolog z Columbia University i autor artykułu.

Każdy dodatkowy przyrost ciepła w otoczeniu przyspiesza parowanie, wysusza glebę i wysusza drzewa i roślinność, zamieniając je w gotowe paliwo do rozpalenia. Z tego powodu, jak powiedział Williams, upalne lata w zasadzie obezwładniają wszystko, co dzieje się w Północnej Kalifornii. Nawet podczas mokrego roku intensywna fala upałów może zadusić lasy, tak jakby deszcz nigdy nie padał.

 

I ważne jest, że ciepło wywołuje 800-procentową eksplozję w pożarze lasu - ponieważ spośród wielu sposobów zmiany klimatu mogą zakłócać środowisko, dodatkowe ciepło należy do najprostszych i najbardziej oczywistych. „Upał jest najbardziej wyraźnym wynikiem zmian klimatu spowodowanych przez człowieka” - powiedział Williams. Innymi słowy, modele klimatyczne mówią, że lato w północnej Kalifornii powinno być coraz cieplejsze, gdy zachodzą zmiany klimatu. I dokładnie to pokazują dane - i właśnie to napędza bezprecedensowy wybuch pożarów lasów. Ale ten wybuch pożarów ogarniętych klimatem ogranicza się do pożarów latem w lasach; papier ostrzega, że ​​nie rozciąga się na inne rodzaje środowiska lub inne pory roku.

Williams i jego koledzy stwierdzili, że ilość spalonych terenów nieleśnych - takich jak krzewy i łąki w Południowej Kalifornii - nie wzrosła znacząco. I choć jesienne pożary, takie jak śmiertelny pożar obozu, dominują w wiadomościach - i chociaż istnieją pewne dowody na to, że mogą się powiększać - wciąż nie ma wystarczających danych, aby stwierdzić, że jakikolwiek wzrost jest statystycznie znaczący.

Ale modele klimatyczne sugerują, że jesienne pożary w Kalifornii będą się nasilać, ponieważ zmiany klimatu nadal niszczą stan. „Przyjrzyjmy się temu jeszcze za 20 lat, a prawie na pewno powiemy:„ Tak, jesienne pożary mają na sobie odcisk palca powodujący ocieplenie klimatu ”. Ale teraz wciąż wychodzimy z zakresu naturalnej zmienności - powiedział Williams. Don Hankins, profesor geografii na California State University w Chico, powiedział mi, że chciał zobaczyć więcej danych, zanim zgodzi się z wynikami pracy.

Pożary Kalifornii i zmiany klimatu

Powiedział też, że niektóre zmiany w krajobrazie na dużą skalę - takie jak zawieszenie sezonowych poparzeń przez rdzennych mieszkańców - mogą powodować wzrost ognia. Williams zgodził się, że zmiana klimatu nie jest jedynym potencjalnym czynnikiem zwiększającym pożar w tym stanie. W ciągu ostatniego stulecia Amerykanie stawali się coraz lepsi w tłumieniu pożarów, co oznacza, że ​​łatwo palne paliwa mogą gromadzić się w lasach stanowych. Powiedział jednak, że nawet jeśli pożary płoną z powodu tego nadmiaru paliwa, skutki zmian klimatu są znacznie wyraźniejsze w tym badaniu, w tym okresie.

Jest tak, ponieważ fundamentalny związek między nadmiarem ciepła i dodatkowym ogniem nigdy nie zmienia się w danych badania; korelacja jest „równie silna przez ostatnie 20 lat, jak przez pierwsze 20 lat”, powiedział. To sugeruje, że przez pięć dekad lasy pozostały takie same. Zmieniła się tylko temperatura powietrza. Lasy mogą się zmienić. Williams niedawno poprosił niektórych swoich uczniów, aby zasymulowali przetrwanie lasów stanowych do końca wieku w najgorszym przypadku zanieczyszczenia węglem.

Psy w Kalifornii Pożary dotknięte dymem

Nie mogli tego zrobić. „Zasadniczo jest to niemożliwe” - powiedział. Stan staje się tak gorący, że „w latach 2070. XX wieku panują pojedyncze lata, w których pali się ćwierć do połowy powierzchni lasów w Kalifornii”. Ale to nie mogło się zdarzyć: do tego czasu nie będzie już lasu palić się. Pożary skończą usuwanie wszystkich lasów Kalifornii. Potężny niegdyś las kalifornijski ustąpił miejsca zaroślom, łąkom i pustyniom - rodzajom ekosystemów, które mogą szybko odbić się po pożarze lub które nigdy się nie palą. Williams nie powiedział, że nie jest przesądzone, że wszystkie lasy Kalifornii znikną. Zależy to od tego, w jaki sposób zmniejszamy zanieczyszczenie węgla teraz iw nadchodzących latach. Wydaje się, że przyszłość lasów państwowych zależy od nas.